Co tam, to tam

Cudowna pogoda. Taką lubię. Łapię witaminkę D kiedy tylko mogę – czytaj: wyleguję się na leżaku na tarasie. Mam już pięknie czekoladowe nogi 🙂 No, może przesadziłam, bo to nie ta karnacja, ale przybrązowione to i owszem. Miło tak wygrzać kości 😉 Co prawda jest te 30C, ale wieje wiaterek, nie jest duszno, więc całkiem przyzwoicie. Przy okazji nadganiam zaległości czytelnicze. Tym razem przerabiam Tolkiena i Camus’a. Niby tematyka różna, ale lubię urozmaicenia. A żeby było ich więcej, wieczorem przeglądam Tytusa, Romka i A’Tomka papci Chmiela.

Zastanawiam się też nad zapisaniem się na Zumbę, bo zdecydowanie potrzebuję trochę więcej aktywności i mam nadmiar energii do spalenia. Co prawda u nas jest teraz przerwa wakacyjna w zajęciach, ale mam nadzieję, że do września mi nie przejdzie 🙂

Najlepsze miejsca w Polsce na wakacje

Oczywiście każdy ma jakieś tam swoje ulubione miejsca, do których chętnie wraca, no może poza osobami, które stwierdzają, że świat jest ogromny i za każdym razem chcą odwiedzić inne miejsce. Gdybym miała sporządzić listę najlepszych miejsc w Polsce na wakacje, na pewno znalazłyby się na niej takie miejscowości/okolice jak:

1. nad morzem – wyspa Wolin, Mielno/Unieście,

2. nad jeziorami – okolice nad jeziorem Sławskim, Gopłem i Wigry, Augustów, Sejny,

3. w górach – oczywiście Tatry (teren niewielki więc nie ma sensu dzielić na okolice), Szklarska Poręba, okolice Kamiennej Góry, Kotlina Kłodzka z piękną kolejową „trasą turystyczną” z Wałbrzycha do Kłodzka,

4. miasta – Kraków, Wrocław, Poznań, Zamość, Warszawa, Sandomierz, Augustów, Milicz, Trójmiasto.